Jestem PRO

– Agnieszka kocha psy

Agnieszka Dąbrowska

Dawno, dawno temu przyszła chęć zmiany swojej osoby. Postanowiłam biegać. Pierwsze kilometry, przez które się przetoczyłam, były mega nudne i wyczerpujące. Stwierdziłam, że bieg nie przynosi frajdy, aż nagle napatoczyła się myśl, czemu nie biegać z psem i czerpać z tego obopólną radość. Ja mieszkałam w Marezie i miałam psa, ale moja siostra Monika, która chciała mi towarzyszyć mieszkała daleko, bo w Olsztynie, a tam psa nie mogła mieć. Pomyślała, że może odwiedzić schronisko i brać psiaki na treningi.  Zaczęło się niewinnie w 2012 roku, kiedy to pierwszy bieg odbył się z psem Rudym. Po biegu satysfakcja i energia rozpierała Monikę, a smutek w oczach Rudego nie pozwolił jej pozostać obojętną. Często odwiedzałam siostrę, więc zostałam „wciągnięta” do pomysłu, który zrodził się z dnia na dzień. Trochę pracy, szczypta szumu, odrobina cierpliwości i mnóstwo miłości pomogło w realizacji zacnego planu jakim było rozpowszechnienie akcji wśród znajomych. I tak oficjalny 1 bieg pod nazwą „ Bieg na 6 łap” odbył się w lutym 2013 roku, oczywiście z Rudym. Dziś, nie tylko Olsztyn, ale i 40 innych miast bierze udział w biegach pod tą nazwą , a ja jestem dumną ambasadorką akcji, do której zapraszam i Was.

 

Jak udaje Ci się zachować work-life balance?

Jestem osobą, która stara się zachować równowagę między życiem prywatnym a zawodowym. Dzięki temu czerpię większą przyjemność z wykonywanej pracy, a także mam czas na przyjemności. Jest to trudne, ale satysfakcja z robienia czegoś dla siebie i dla firmy daje ogromnego „kopa” do życia.

 

Okazało się, że przysługują Ci dodatkowe dwa dni wolnego, które musisz wykorzystać od razu. Na co je wykorzystasz?

Myślę, że przydałoby się zrobić porządek w „kurzołapach” (czyt. bibelotach). Jednak znając mnie, zrobię to w innym terminie. W ciepłe dni zapewne spakowałabym się w plecaczek i ruszyła do ulubionego miejsca na ziemi czyli do Skotawska. Cisza, las, jeziora, brak zasięgu i oczywiście towarzystwo psiaka do spacerowania ?

 

Co dodaje Ci energii rano? Kawa, poranny jogging czy może coś innego?

Jestem typową sową. Mogę całą noc buszować, ale wstawać rano to jest jakiś obłęd. Znalazłam na to wszystko sposób – jest nim mój partner. Radość z kolejnego wspólnego dnia dodaje mi mnóstwo energii, żeby iść szybko do pracy oraz wrócić na tyle prędko, by mieć czas na wspólne atrakcje.

 

Jaką czynność wykonujesz jako pierwszą po przyjściu do pracy?

Mówię „Cześć” i pytam co tam, jak tam…  można nazwać to czynnością??? haha. Następnie wstawiam wodę na herbatę ziołową i zasiadam do komputera.

 

Co daje Ci największą motywację do działania?

Partner, ludzie, z którymi pracuję i dla których pracuję, żyję, mieszkam oraz te osoby, które codziennie stają na mojej drodze życiowej. Radość, którą im sprawiam a one mi. Żyje dla ludzi. To z nich czerpię najwięcej energii do działania.

 

Z jakimi ludźmi najlepiej Ci się pracuje i dlaczego?

Zdecydowanie z ludźmi otwartymi. Nie utrudniają oni komunikacji, są chętni i gotowi na nowe propozycje, wyzwania i różne opcje. Potrafią zrozumieć żart i nie komplikują życia. Błyskotliwy dowcip mile widziany.

 

Jak opiszesz swój styl pracy?

O ile w domu lubię zrobić czasem bałagan, tak w pracy muszę mieć wszystko poukładane. Wówczas pracuje się przyjemniej i prościej. Chętnie podejmuję nowe wyzwania. Lubię rozwijać się zawodowo i pogłębiać wiedzę już zdobytą… Uwielbiam prace z ludźmi. Tym żyję. Praca w grupie to coś dla mnie. Często jestem wybierana jako przedstawiciel,  ponieważ jestem osobą kreatywną, komunikatywną a także asertywną.

 

Co w ciągu ostatniego tygodnia dało Ci najwięcej satysfakcji?

Pokonywanie własnych barier/blokad. Jestem uparta szczególnie, jak ktoś mnie podpuszcza, że nie dam czemuś/komuś rady. Otóż w ostatnią sobotę udowodniłam, że można przejechać rowerem 28,31 km tylko po to, by zjeść smaczne „ulubione” lody… ?

 

Jakim zwierzęciem chciałbyś być i dlaczego?

Może kameleon? Kameleon potrafi dostosować się do sytuacji. Trzyma się określonych rewirów, które uważa za swoje i strzeże je przed intruzami. Nie uważasz, że to opis mojej osoby ? hahaha

 

Więcej wpisów

Wyrażam zgodę na przetwarzanie podanych przeze mnie danych osobowych przez Grupę Progres Sp. z o.o. Administratora danych osobowych, w celach związanych z uczestnictwem w konferencjach i innych wydarzeniach oraz w celach marketingowych i statystycznych, przesłania informacji handlowych. Wyrażam zgodę na udostępnienie moich danych osobowych partnerom Grupy Progres Sp. z o.o, w celu otrzymywania od nich informacji handlowych. Więcej informacji na temat celu i sposobu przetwarzania Państwa danych osobowych przez Grupę Progres Sp. z o.o znajduje się TUTAJ.

 
;