​Milenialsi na rynku pracy — co warto o nich wiedzieć?

To ich czas! Milenialsi są w szczycie wieku produkcyjnego. Zakładają firmy, rozwijają sektor MŚP i stanowią największą grupę pracowników na rynku. W ramach naszego cyklu artykułów poświęconych poszczególnym pokoleniom na rynku pracy dzisiaj bliżej przyjrzymy się milenialsom. Jakimi są pracownikami? Jak postrzegają ich inne pokolenia? I w jakim stopniu  wpłynęły na nich czasy, w których dojrzewali? Zapraszamy do świata „igreków”!

 

Milenialsi, czyli kto?

To osoby urodzone między rokiem 1980 a 1996. Nazywani także pokoleniem Y lub pokoleniem milenium. Aktualnie mają około 30-40 lat, są u szczytu kariery zawodowej i stanowią większość na rynku pracy (przyjmuje się, że wkrótce 75% zatrudnionych będą stanowili milenialsi, źródło: gospodarka.dziennik.pl). Dorastali w gospodarce wolnorynkowej i erze mediów cyfrowych. Dlatego też posługiwanie się najnowszymi technologiami nie sprawia im żadnych trudności.

 

Pokolenie Y w pracy

Jakimi pracownikami są milenialsi?

Pokoleniu Y bliżej jest do generacji Z niż do pokolenia X. Osoby należące do pokolenia Y są uważane za pracowników, którzy bardziej cenią swoją wygodę, niż spełnianie oczekiwań pracodawców. Najczęściej ich przełożonymi są Baby Boomers lub przedstawiciele pokolenia X, którzy dorastali w innych czasach i byli nauczeni odmiennej kultury pracy, choćby ze względu na wysokie bezrobocie. W przeciwieństwie do nich milenialsi często zmieniają pracę, ponieważ chcą znaleźć dla siebie najlepszego pracodawcę i organizację z przyjazną, partnerską atmosferą. Nie przywiązują się do miejsca, w którym pracują. Oczekują sprawiedliwego i godnego wynagrodzenia. Mają wysokie mniemanie o sobie, swoich zdolnościach i kompetencjach. Są pewni siebie i otwarci na nowe wyzwania. Szybko dostosowują się do wymagań na rynku pracy i są świadomi zmian, jakie mogą na nim zachodzić. Podobnie jak swoich praw. Są także wyczuleni na kwestie mobbingu (szczególnie stosowanym jako metodę motywacji przez pracowników innego pokolenia) i równości płci. Milenialsi są pracowici, ale cenią sobie work-life balance i odróżnienie życia prywatnego od zawodowego. Co zresztą doskonale im wychodzi. Mimo to nie są tak bardzo sfokusowani na elastyczny czas pracy i swobodę organizacji pracy, jak pokolenie Z .

Czy pokolenie Y to dobrzy przełożeni?

Milenialsi to osoby wykształcone. 14% osób z wykształceniem wyższym to przedstawiciele pokolenia Baby Boomers, 27% stanowi pokolenie X, 11% to pokolenie C, a najwięcej, bo 45% pokolenie Y (źródło: nexto.pl). „Igreki” mają mnóstwo pomysłów i dążą do ich szybkiej realizacji.   Chcą zarabiać dużo i być niezależni. Dlatego też tworzą jedną z najliczniejszych grup wśród przedsiębiorców. Chętnie zakładają firmy i samodzielnie realizują swoje plany. Jako przełożeni są raczej team-leaderami i współpracownikami, mniej szefami, którzy wskazują tylko zadania do wykonania, a sami się w nie nie angażują. Są świadomi potrzeb pracowników, a także bardziej skłonne do dzielenia się władzą i odpowiedzialnością z zespołem. I takich przełożonych oczekują dla samych siebie.

 

Czasy, w których dorastali milenialsi i wpływ na ich zachowania

Pokolenie Y dorastało w czasie zmian ustrojowych (Polska wchodziła wtedy do Unii Europejskiej) i technologicznych. Najważniejszymi celami ich młodości było ukończenie studiów w kierunkach najbardziej popularnych w latach 2000, np. socjologia czy politologia. Uważano, że dla milenialsów ukończenie technikum lub liceum zawodowego nie dawało żadnych perspektyw. To, co dla milenialsów najważniejsze to dobra praca w korporacji i szybka kariera zawodowa. Biorąc pod uwagę okres dorastania milenialsów, można wyróżnić niektóre charakterystyczne dla nich cechy, tj.:

  • uważają, że ich pomysły są najlepsze i mogą zmienić świat,
  • dłużej mieszkają z rodzicami,
  • nie mają doświadczenia w życiu w kraju objętym wojną, choć dotykają ich gospodarcze skutki wojny na Ukrainie.

 

Jak boomersi postrzegają milenialsów?

Ze stereotypami musi się mierzyć każde pokolenie, tym bardziej, kiedy jest oceniane przez swoich poprzedników. Nie inaczej jest w przypadku Milenialsów. Milenialsi nie rozumieją swoich rodziców (boomersów), którzy nie są zainteresowani technologią. I choć spotkanie tych dwóch pokoleń, np. w miejscu pracy jest bardzo prawdopodobne, między nimi widać różnice, które mogą stanowić zagrożenie dla ich współpracy. Z kolei Boomersi stereotypowo postrzegają pokolenie milenium jako:

  • nielojalnych i trudnych pracowników, którzy żądają wygórowanych wynagrodzeń,
  • ludzi nastawionych na zysk i szybką karierę zawodową,
  • osoby nieprzywiązujące się do tradycyjnych wartości i trwałych relacji międzyludzkich.

Jak wspomnieliśmy, te cechy to w większości stereotypy. Niemniej okazuje się, że gdy mowa o wspólnej pracy pokolenia Y i Silver Generation, różnice pokoleniowe mogą przynieść także korzyści. Więcej o tym przeczytasz w artykule poświęconym dojrzałym pracownikom.

 

 

 

Powiązane wpisy:

  1. Zmiany pokoleniowe na rynku pracy – czy rzeczywiście musimy się tego obawiać?
  2. Starcie pokoleń w multipokoleniowej organizacji
  3. W Bydgoszczy rozmawiali o wyzwaniach rynku pracy
  4. Wywiad z kandydatem – różnicujemy pokoleniowo
  5. Rozwój lokalnego rynku wymaga działań i współpracy
  6. Executive Search polisą na rynku pracy

Wyrażam zgodę na przetwarzanie podanych przeze mnie danych osobowych przez Grupę Progres Sp. z o.o. Administratora danych osobowych, w celach związanych z uczestnictwem w konferencjach i innych wydarzeniach oraz w celach marketingowych i statystycznych, przesłania informacji handlowych. Wyrażam zgodę na udostępnienie moich danych osobowych partnerom Grupy Progres Sp. z o.o, w celu otrzymywania od nich informacji handlowych. Więcej informacji na temat celu i sposobu przetwarzania Państwa danych osobowych przez Grupę Progres Sp. z o.o znajduje się TUTAJ.

 
;